Padłem ze śmiechu słysząc to:
a- Nie smakuje Ci mój szampan?
b- Możliwe
a- Może to jakieś nie porozumienie, może mnie nie pamiętasz?
b- Może gó*no mnie to obchodzi? Może nie pamiętam kiedy ostatni raz się wysmarkałem.
Kim ty do cholery jesteś żebym miał Cię pamiętac? Myślisz że jesteś taki jak ja? Nie
jesteś
skur**synu jesteś śmieciem, znam wielu ludzie z koneksjami (czy coś takiego) a ty kogo
znasz? Kieszonkowców, durniów i pedałów, spadaj idż buchnąc jakąś torebke a najlepiej
się przewietrz.
Buahahahah padłem po tym tekście :D